Jak wymyślić nazwę marki, która bije na głowę pomysły z generatora? Poznaj kreatywne sposoby na naming – nie znajdziesz takich w generatorze!
Wymyślanie nazwy firmy to dość specyficzne zadanie. Z jednej strony, wydaje się proste, wręcz banalne. Wszak mówimy o stworzeniu raptem jednego (czasem dwóch-trzech) słów. Tylko jednego czy może aż jednego? No właśnie! To jedno słowo: nazwa firmy stanie się znakiem rozpoznawczym Twojej marki. Będzie firmować Twoją działalność, będzie kojarzone z Twoimi produktami/usługami, każdego dnia będziesz je dziesiątki razy odmieniał przez wszystkie przypadki.
Dobra nazwa firmy wyróżni markę na tle konkurencji, w ciekawy sposób nawiąże do profilu działalności, a przy tym będzie nośna i chwytliwa, czyli łatwo zapadająca w pamięć.
Taka nazwa może powstać w procesie kreatywnym, przy należytym zagłębieniu się w istotę działalności, wraz z uchwyceniem rdzenia marki i odpowiednim rozpoznaniem otoczenia branżowego. Tego nie jest w stanie zrobić żaden generator nazw.
Unikalna nazwa nie może powstać bez rzetelnej weryfikacji – odsianiu kiepskich pomysłów oraz nazw już funkcjonujących na rynku. Tych z zajętą domeną, jak i zastrzeżonych jako znaki towarowe przez inne marki. Tego również nie może zapewnić darmowy generator.
Jak nazwać firmę bez wykorzystywania generatora?
Bez schematów i przypadkowych zlepków sylab?
Oto sześć kreatywnych dróg do stworzenia idealnej nazwy wraz z gotowymi przykładami z polskiego rynku:
1. Wymyślanie nazwy zacznij od spojrzenia na firmę z szerszej perspektywy
Przykład: Ministerstwo Spraw we Wnętrzach, Dary Flory, Terapia Cukrowa, Wytwórnia Tlenu
David Ogilvy, jeden z „ojców” współczesnej reklamy, podczas tworzenia pomysłów na przekaz marketingowy, radził szukanie inspiracji w samym produkcie. Przenosząc to na płaszczyznę namingu, czyli tworzenia nazwy firmy: spójrz na swoją działalność z szerszej / głębszej / bardziej symbolicznej perspektywy. Zastanów się, jak pokazać sedno swojej działalności w sposób czytelny i klarowny, a zarazem intrygujący i unikalny dla klienta.
Ten ostatni warunek – intrygujący i unikalny – ma kluczowe znaczenie. To nie sztuka przedstawić w nazwie działalność glazurniczą jako Glaz-Bud, firmę cukierniczą jako Cukiernia Ewa, a markę wegańską: Vegesmak. Nazwy będą klarowne, ale na pewno nie unikalne i intrygujące. Za to nazwy: Glazurowe Wybrzeże / Terapia Cukrowa / Dary Flory spełniają już wszystkie kluczowe założenia pomysłowej nazwy marki.
Dostrzegasz różnicę w spojrzeniu na markę z innej perspektywy?
➡ Glaz-Bud vs. Glazurowe Wybrzeże
➡ Cukiernia Ewa vs. Terapia Cukrowa
➡ Vegesmak vs. Dary Flory
➡ Subway vs. Bułkę przez Bibułkę
2. Wykorzystaj grę słów przy tworzeniu nazwy marki
Przykład: Meatologia, Psyjaciele, Papierniczeni, Holitechnika, Dent Worry
Gra słów to zabieg językowy polegający na wykorzystaniu wieloznaczności lub podobnego brzmienia danego słowa celem stworzenia zupełnie nowego pojęcia – nowej nazwy firmy. Właściwe zinterpretowanie i odkodowanie takiej gry słów nie powinno stwarzać problemów większości odbiorców.
Najprościej mówiąc, nazwa która powstała w efekcie gry słów powinna wywoływać pozytywną reakcję („Ale fajna i pomysłowa nazwa!”) zamiast budzić konsternację i niezrozumienie („O co chodzi? Co autor miał na myśli?!”). To nie może być skomplikowany rebus, tylko czytelne i kreatywne nawiązanie do specyfiki działalności danej firmy.
Jak wpaść na grę słów pasującą do generowanej nazwy? Czasem wystarczy zamiana jednej literki (jak np. widzimy na szyldzie sklepu papierniczego Papierniczeni), czasem trzeba dłużej poszukać ciekawych skojarzeń, symboli lub inspiracji w gąszczu związków frazeologicznych, które wpasują się w nazwę (np. restauracja serwująca wołowe burgery i steki nazwała się Po Byku).
3. Wymyśl unikalną nazwę firmy łączącą różne języki
Przykład: Polish Lody, Book się rodzi, Tuliroom, Psiaradise
Nie bój się łączyć dwóch różnych języków, o ile takie połączenie nie wpłynie na właściwe odczytanie i zrozumienie nazwy. Najlepiej, aby wszystkie słowa tworzące nazwę były uniwersalne językowo lub nie przechylały w wymowie szali zbyt w jedną lub drugą stronę.
Kiedy dwujęzyczna nazwa ma rację bytu?
✅ Gdy w nazwie dominuje jeden język, np. polski: nazwa zbudowana jest na kanwie polskiego słowa, a angielski jest jedynie przyrostek lub przedrostek płynnie wtapiający się w słowo. Przykład: firma oferująca kapsle i wieczka z firmowym logo Kapslove.
✅ Gdy nazwa zbudowana jest z dwóch słów, X i Y, gdzie X jednoznacznie zinterpretujemy i przeczytamy po polsku, a Y będzie “wyraźnie” angielskie. Nie będzie ryzyka pomieszania, połączenia obu języków. Przykład: łódzki antykwariat Book się rodzi, sklep internetowy z wyposażeniem dziecięcych wnętrz Tuliroom.
4. Stwórz chwytliwą nazwę bazującą na imieniu lub nazwisku
Przykład: Zielarnia Baby Agi, Rękoczyny Katarzyny, WypiekAna
Chcesz umieścić imię lub nazwisko w nazwie firmy? Zrób to z głową. Pamiętaj, że same personalia nic nie powiedzą potencjalnemu klientowi na temat działalności, oferowanych produktów lub usług. Błędem będzie powielanie klasycznych schematów w stylu łączenia imienia bądź nazwiska z przyrostkiem typowym dla branży, jak: Bud / Pol / Trans itp. To nazwy rodem z generatora. Wymyśl nazwę, która w kreatywny sposób nawiąże do istoty działalności z wykorzystaniem Twojego imienia.
Tak zrobiła pani Agnieszka z Międzychodu otwierając sklep z ziołami, przyprawami, zdrową żywnością. Bajkową Babę Jagę zamieniła w Babę Agę. Wykorzystanie formy powszechnie znanej z bajek generuje pozytywne skojarzenia i sprawia, że nazwa sklepu internetowego łatwiej utrwala się w pamięci.
5. Pomyśl o nazwie marki z zupełnie innej beczki
Przykład: Drzwi Zwane Koniem, Nagi Kamerdyner, Czarny Deszcz, Centrum Zarządzania Światem
Popuść wodze kreatywności w swojej nazwie – jeśli oczywiście Twoja branża na to pozwala. Nie wszędzie nazwa zaczerpnięta z kreatywnych wyżyn zostanie właściwie odebrana przez odbiorców, nie w każdej branży będzie miała rację bytu. Ale tam, gdzie jest to możliwe, np. w branży gastronomicznej, rozrywkowej, w kategorii usług kierowanych do ludzi młodych, spróbuj zaszaleć i wymyśl nazwę zupełnie łamiącą schematy.
Poszukaj czegoś tak innego, jak np. Centrum Zarządzania Światem z Warszawy. To nietypowa nazwa kawiarni i restauracji, która przyciąga uwagę, ponieważ burzy klasyczny schemat namingowy i zakłóca radar odbiorcy przyzwyczajony do ignorowania „zwyczajnych” nazw. Takiej nazwy nie da się zignorować.
6. Wymyśl nazwę firmy, która przedstawia konkretną korzyść
Przykład: Less Mess, Zerowat, To Się Wyklepie
Legendarny copywriter John Caples, apostoł języka korzyści pisał: „Najczęstszą przyczyną nieudanej reklamy są reklamodawcy tak pewni własnych osiągnięć (najlepsze nasiona trawy na świecie), że zapominają powiedzieć nam, dlaczego powinniśmy kupić ich wyroby (najlepszy trawnik na świecie!).” To słowa sprzed kilkudziesięciu lat, a wciąż aktualne! Wniosek? Przedstaw w nazwie korzyść – dokładnie to, co klient zyska dzięki skorzystaniu z Twojej oferty, Twojego produktu, Twoich usług.
Firmy fotowoltaiczne pokazując na swoim szyldzie słońce (w polskiej lub angielskiej postaci) wskazują na profil działalności, ale nie mówią nic o ekonomicznych korzyściach z wykorzystania fotowoltaiki. Za to firma Zerowat podkreśla możliwość ograniczenia do minimum, do zera poboru energii z sieci dzięki wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.
[Przeczytaj więcej o języku korzyści na przykładzie nazwy warsztatu samochodowego]
Podsumowując, jak stworzyć nazwę marki lepszą niż z generatora?
1. Przedstaw w nazwie swoją działalność z innej, szerszej perspektywy.
2. Wypróbuj czytelną i kreatywną grę słów.
3. Połącz w nazwie marki słowa z dwóch różnych języków.
4. Wymyśl ciekawy sposób na użycie w nazwie imienia lub nazwiska.
5. Stwórz nazwę z innej beczki: zaskakującą i kontrastową.
6. Przedstaw w nazwie korzyść stojącą za Twoją firmą.
Wciąż nie masz pomysłu na chwytliwą nazwę firmy?
Skorzystaj ze wsparcia agencji namingowej
W odróżnieniu od generatorów, stawiamy na projekty przyciągające uwagę kreatywnością. Bez schematów i przypadkowych zlepków słownych. Pomysły z rzetelną weryfikacją. Chcesz taką nazwę?
