znaki towarowe Rosja

Mordonald’s, Starducks, KFCludyanka. Tak się podrabia słynne znaki towarowe w Rosji [MEDIA]

Imitacje międzynarodowych znaków towarowych od dawna funkcjonują na terenie Rosji. Szybki przegląd gastronomicznych podróbek przygotowaliśmy dla portalu Nowy Marketing.

 

Wolisz obejrzeć zamiast czytać? ZOBACZ VIDEO:


 

Izolowana Rosja rozważa zniesienie ochrony znaków towarowych, czyli najzwyklejszą ich kradzież. Pierwsze oznaki „nowej patentowej nienormalności” już się pojawiły w postaci planów otwarcia Wujaszka Wanii – następcy McDonald’s z logo łudząco podobnym do oryginału.

Spójrzmy prawdzie w oczy. Rosjanie mają już całkiem spore doświadczenie w tej materii. Rozmaite imitacje międzynarodowych znaków towarowych z najróżniejszych branż od dawna funkcjonują na terenie tego kraju. Oto szybki przegląd gastronomicznych podróbek made in Russia.

 

Dom Shoarmy

Shoarma to jedna z najpopularniejszych street-foodowych potraw w Rosji. To danie podobne do kebaba, będące jego bliskowschodnią odmianą. Nikt tej potrawy nigdy nie widział w menu restauracji McDonald’s. Tymczasem w Rosji połączenie shoarmy ze słynnymi łukami, sygnetem McDonald’s, postawiło (dosłownie) globalną markę na głowie. Wszystko za sprawą zapisu cyrylicą, gdzie „sh” z shoarmy zapisuje się „ш”, co wygląda jak odwrócone „M”. To wątpliwej jakości „kreacja”, którą znajdziemy na niejednym rosyjskim lokalu, m.in. w Wołgogradzie.

 


 

Starducks

Oryginalna nazwa kawiarni Starbucks pochodzi od imienia jednego z bohaterów powieści „Moby Dick” Hermana Melville’a. Sewastopolska kawiarnia Starducks czerpie (czytaj: kradnie) z oryginału pełnymi garściami. Ze Starbucks pożyczyła „Star”, a z tytułu powieści: „dick” zamieniając go na „duck”. Tak zrodziły się Gwiezdne Kaczki, choć w sumie Stardicks zamiast Starducks bardziej by tu pasowało, oddając ducha takiej „kreatywności”.

 


 

Mordonald’s

Jeszcze jedna alternatywna wersja McDonald’s, tym razem z miejscowości położonej na terytorium Republiki Mordowi należącej do Rosji. Oryginalna nazwa restauracji McDonald’s była prawdopodobnie dla nich zbyt obca, „zbyt amerykańska”, więc postanowiono przechrzcić ją na lokalną modłę. Z połączenia oryginału z Mordowią wyszedł lokal Mordonalds.

 


 

Więcej przykładów podrobionych znaków towarowych z Rosji znajdziesz w artykule na łamach Nowego Marketingu.

 

Komentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *