Odkrywamy prosty sposób na tworzenie dobrej nazwy firmy artystycznej (i nie tylko)! Skoro o sztuce mowa, to dziś serwujemy przepis wierszem.
Pan Janusz miał kurnik, gdzie każdego ranka
Podbierał jajka kurom na omlet do śniadanka.
A może jaja sprzedać, zarobić złotóweczki?
„Będzie na połówkę, miast jednej ćwiarteczki”
Ludzie o ten nabiał ciągle go pytali
Więc biznes otworzył, wypłynął na fali!
Złożył dokumenty, załatwił formalności,
Tylko jak nazwać firmę, jak tę firmę ochrzcić?!
„Wiem, to będzie Kurex!” – wpadł któregoś razu
Ale to tandetą pachniało od razu.
Jajcarz, jajarz, jajnik – myślał o poranku
Myślał i główkował ciągle bez przestanku.
Prosił swoją żonę, by nazwę firmy wymyśliła
„Chłopie, nie mam czasu!” – szybko go spławiła.
Córeczce obiecał zwiększyć kieszonkowe
w zamian za pomysły na nazwę firmy nowe.
Ciągle nie miał nazwy, ciągle ją wybierał,
aż ktoś go skierował do copywritera.
Spec od nazw mu stworzył kilka propozycji
Janusz wybrał jedną, rad z tej ekspedycji!
I tak zdobył nazwę o sile maczugi,
Dobre Imię Firmy poleca swe usługi!
Zapytaj o nazwę dla Twojej firmy artystycznej: