Czy ty, przedsiębiorco, poważnie myślący o założeniu firmy organizującej wesela, chcesz wziąć sobie jako nazwę agencji ślubnej coś naprawdę wyjątkowego? Sprawdź jak znaleźć nazwę, która chwyta za serce.
Nazwa firmy eventowej organizującej wesela i śluby powinna być równie wyjątkowa, jak aranżowana przez taką firmę uroczystości. W końcu to jedyny taki dzień w życiu! Narzeczeni, który zdecydują się skorzystać z usług konsultanta ślubnego, powinni poczuć już w samej nazwie, że mogą liczyć na profesjonalne wsparcie i dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. Tak, aby ten dzień faktycznie był wyjątkowy.
Jak to osiągnąć? Cztery poniższe wytyczne ułatwią Ci poszukiwania nazwy, z którą stworzysz dobry, biznesowy związek.
Najpiękniejsza nazwa ślubna w życiu
Para młoda pragnie, aby TEN DZIEŃ był szczególny i wyjątkowy. Najpiękniejszy. Idealnie leżąca suknia, doskonale dopasowany makijaż, efektowne dodatki. Stylowe dekoracje w kościele i na sali, w której odbywać się będzie przyjęcie weselne. Po prostu: taki dzień, który we wspomnieniach i na zdjęciach faktycznie będzie prezentował się okazale. Nazwa agencji ślubnej również powinna wpisać się w tą stylistykę piękna. Powinna tworzyć nastrojowy klimat, sama w sobie komunikować piękno, które przeniesione zostanie na ślubną uroczystość.
Zatem jak wyrazić w nazwie piękno? Są dwie kluczowe drogi. Piękno możemy komunikować fonetycznie, poprzez samo stylowe brzmienie nazwy, np. wykorzystanie przyrostków i przedrostków stylizowanych na język włoski, francuski. Tworzą one bardzo pożądany efekt eufonii, czyli przyjemnej dźwięczności. Piękno możemy również wyrazić w nazwie agencji weddingowej odwołując się w niej do skojarzeń i symboli jednoznacznie utożsamianych z pięknem.
Idealnie dopasowana
Garnitur pana młodego, o kilka rozmiarów za duży, wiszący na nim jak worek ziemniaków, prezentuje się fatalnie. Suknia ślubna źle dobrana do figury uwidoczni na żywo i na zdjęciach mankamenty, a pani młoda będzie w niej wyglądać niekorzystnie. Nie idźmy tą drogą również wymyślając nazwę firmy organizującej wesela. Powinna być maksymalnie dopasowana do oferowanych usług, choć niekoniecznie musi nazywać je wprost. Jedni będą preferować bezpośrednie odniesienia w nazwie do ślubu/wesela (często w angielskiej postaci: wedding), inni sięgną po symbole kojarzone z tym pięknym wydarzeniem, np. biel / welon / dwie połówki / miłość.
Nazwa prosta do wymówienia
Najważniejszy i najpiękniejszy dzień w życiu – to zawsze pociąga za sobą emocje i nerwy. Zdarzają się czasem przypadki, że w kościele, z nerwów, podczas wypowiadania przysięgi ślubnej, pan lub pani młoda zapominają języka lub popełniają gafy, które potem rodzina wspomina przy każdej możliwej okazji. Zazwyczaj ksiądz w kościele pomaga odczytać tekst przysięgi, ale już przy nazwie dla konsultanta ślubnego nie będzie nikogo do pomocy, do rozszyfrowania, wytłumaczenia co nazwa oznacza i jak się ją odczytuje.
Wniosek? Nazwa musi być łatwa do wypowiedzenia, zapisania i zapamiętania. Prosta i naturalnie brzmiąca, bez konieczności powtarzania, literowania („a jak to się zapisuje?”), bez nadmiaru szeleszczących głosek. Niech będzie skonstruowana tak, aby koncentrowała uwagę odbiorcy na samym meritum, a zarazem łatwo zapadała w pamięć, gdy będzie okazja do polecenia jej w rozmowie przy kawie.
Sprawdzona i niepowtarzalna
Wyobrażasz sobie sytuację, gdy na wynajętą przez Ciebie salę weselną nagle wchodzą zupełnie inni goście na zupełnie inną uroczystość, np. bankiet firmowy? Taki scenariusz nie wchodzi w rachubę. Podobnie jest z dobrą nazwą firmy ślubnej i weselnej. Powinna być unikatowa i jedyna w swoim rodzaju. Jeśli wpadłeś na ciekawą nazwę, ale posługuje się nią konkurencja – chociażby była to firma z drugiego końca Polski, odpuść sobie. Gdy nazwa jest zastrzeżona jako znak towarowy w Urzędzie Patentowym, niezwłocznie daruj sobie dalsze zaloty. Poszukaj czegoś innego, oryginalnego, swojego własnego. W ten sposób po pierwsze: nie będziesz mylony z inną marką, a przede wszystkim stworzysz własną, niepowtarzalną markę ślubną.
Wciąż brakuje Ci pomysłu na chwytliwą nazwę? Zanim więc otworzysz agencję weddingową, zapytaj w agencji namingowej o dobrą nazwę, z którą spędzisz resztę zawodowego życia.
