Jak wymyślić nazwę firmy – generator 12 kreatywnych pomysłów

Szukasz chwytliwej nazwy firmy, ale brakuje Ci pomysłu? Poznaj 12 sposobów stosowanych przez agencje kreatywne, które rozgrzeją Twoją wyobraźnię i pomogą wygenerować dobrą nazwę.

 

Otwierasz działalność, załatwiasz formalności, zakładasz konto firmowe. Do pełni szczęścia brakuje Ci już tylko jednej rzeczy: nazwy firmy. Nie byle jakiej, pierwszej-lepszej nazwy, powstałej z przekształcenia imienia lub nazwiska lub pożyczonej z generatora. Tylko porządnej, unikalnej nazwy firmy, która będzie reprezentowała Twoją markę na zewnątrz, generowała pozytywne skojarzenia i przy tym łatwo zapadała w pamięć.

 

Zdajesz sobie sprawę ze znaczenia dobrej nazwy, prawda?

To jasne, inaczej nie czytałbyś tego tekstu. W końcu nazwa to ten element działalności, który dumnie kroczy na samym jej czele. Pierwszy rzuca się w oczy w wyszukiwarce, na wizytówce, po wejściu na stronę internetową. Często Twój klient zobaczy nazwę – samą nazwę, zanim pozna bliżej ofertę, sprawdzi ceny czy przeczyta referencje.

 

Jak zatem znaleźć pomysł na nazwę firmy, który zrobi dobre pierwsze wrażenie na odbiorcy?

Oto 12 technik wykorzystywanych przez agencje kreatywne przy generowaniu pomysłów, które rozgrzeją Twoją wyobraźnię i przybliżą Cię do tego celu.

 

1. Baw się słowem

Sięgnij po istniejące pojęcia, w luźny sposób związane z profilem działalności i zmodyfikuj je dodając przedrostek lub przyrostek. Wykorzystaj pojęcia zupełnie niezwiązane z branżą i spróbuj je przerobić tak, aby pasowały do Twojej marki. Sięgnij po słownik synonimów. Dopasuj do swojej działalności powszechnie znane związki frazeologiczne. Stwórz zupełnie nowe pojęcia łącząc ze sobą dwa różne wyrazy. Nazwa będąca nowym słowem zyska mocno unikalny charakter, który będzie utożsamiany tylko i wyłącznie z Twoją marką.

 

2. Baw się językiem

Nawet jeśli nie planujesz wychodzić z działalnością poza granice Polski, nie bój się obcych języków. Anglojęzyczne nazwy już na tyle mocno zadomowiły się na rynku, że nie sprawiają większości odbiorców żadnego problemu. Śmiało i odważnie sięgaj po słowa i zwroty nie tylko z języka angielskiego. Zobacz jak pięknie i zwiewnie brzmią niektóre słowa z języka portugalskiego. Potrzebujesz czegoś bardziej twardego, wyrazistego brzmieniowo? Sprawdź słowa z języków skandynawskich. Ile języków, tyle możliwości.

 

3. Sięgnij po symbole i skojarzenia

Pamiętaj, że w nazwie firmy nie musisz nazywać rzeczy wprost. Zrób to w bardziej pomysłowy i wyrafinowany sposób, korzystając z odpowiednich skojarzeń i symboli. Puma to zwinność i dynamika, sowa to mądrość, lis to spryt, tygrys to drapieżność. Jeśli wykorzystujesz w nazwie firmy któreś z tych stworzeń, to musisz liczyć się z takimi, a nie innymi skojarzeniami. Nie możesz ich bagatelizować próbując np. „pożenić” ślimaka z nazwą, z której ma emanować szybkość i energia.

 

4. Pomyśl o przyszłości

Zastanów się, czy warto umieszczać w nazwie produkty lub usługi oferowane przez Ciebie tu i teraz. Czy za rok, dwa lub pięć lat nie poszerzysz zakresu działalności o nowe, kolejne, innego rodzaju usługi. W takim przypadku nazwa zamykająca się na „tu i teraz” stanie się kulą u nogi utrudniając dalszy rozwój. Wszak będzie kojarzyć się tylko z tymi produktami/usługami, które umieściłeś na szyldzie. W takiej sytuacji konieczny będzie rebranding.

Przykład: Sushi Factory rozpoczynało działalność jako producent sushi. Z czasem firma poszerzyła zakres swojej działalności również o inne dania kuchni azjatyckiej. Nazwa wyraźnie wskazywała i ograniczała firmę do sushi, więc konieczna była zmiana nazwy na Sushi & Food Factor.

 

5. Zajrzyj do konkurencji

…i nazwij się po swojemu. Niemal w każdej branży funkcjonują określone schematy powielane od lat przez przedsiębiorców. Firmy budowlane lubią przedrostek lub przyrostek BUD, transportowe: TRANS. Pizzerie sięgają po nazwy włoskich miast z Wenecją i Veroną na czele. Złam ten schemat. Stwórz coś innego, własnego, oryginalnego i niepowtarzalnego, aby już na starcie, samą nazwą wyróżnić się na tle podobnej do siebie konkurencji.

 

6. Zajrzyj do science-fiction

Czy wiesz, że Mark Zuckerberg, twórca Facebooka, sam nie wymyślił nazwy metaverse definiującej nowy etap w rozwoju internetu? Mark zaczerpnął ją z książki Neala Stephensona pt. „Śnieżyca”. W wielu dobrych książkach i filmach można szukać godnych uwagi inspiracji, ale produkcje fantasy i science-fiction zasługują na szczególną uwagę. Pobudzają wyobraźnię. Wiele z nich rozgrywa się w przyszłości lub w odległych rzeczywistościach, w krainach lub na planetach, gdzie autor tworzy zupełnie nowe światy pełne nowych, oryginalnych pojęć, imion, nazw. Słowem: prawdziwy generator pomysłów na nazwy.

 

 

7. Pokaż w nazwie korzyść

Skoro wspomnieliśmy wcześniej, aby nie umieszczać w nazwie produktów i usług, to co w niej zawrzeć? Na przykład wartości i korzyści, jakie stoją za Twoimi usługami, jakie przekazujesz klientom. Mogą to być namacalne korzyści lub emocje związane z zakupem produktu, towarzyszące doświadczeniu danej usługi.

Przykład: Nazwa magazynów samoobsługowych Less Mess (w dosłownym tłumaczeniu: Mniej Bałaganu). Nazwa ta w czytelny, a zarazem niebanalny sposób nawiązuje do rdzenia działalności. Nie mówi o samych magazynach, tylko o korzyści, jakie czerpią z nich klienci. Więcej rzeczy do magazynu to mniej bałaganu w domu.

 

8. Nie ograniczaj wyobraźni

Pamiętaj, że w toku prac nad nazwą, podczas kreatywnej burzy mózgów nie ma złych pomysłów. Wszystkie, nawet najbardziej odjechane koncepcje są dozwolone. Na dalszym etapie przeanalizujesz pomysły, zweryfikujesz i odsiejesz te, które są zbyt oderwane od rzeczywistości i nie nadają się na szyld. Póki co, skrupulatnie spisuj wszystkie pomysły na nazwę.

 

9. Przeprowadź test radiowy

Wypowiedz nazwę na głos, odmień ją przez wszystkie przypadki, przeprowadź symulację rozmowy, w której Twoja nowa nazwa pojawi się w co drugim zdaniu. Dzięki temu zobaczysz i usłyszysz, jak nazwa sprawdzi się w codziennym funkcjonowaniu. Czy jest prosta do wypowiedzenia, czy nie łamie języka, niczym chrząszcz brzmiący w trzcinie, czy nie sprawia problemów w odmianie.

 

10. Stwórz jak najwięcej pomysłów

George Eastman, twórca marki Kodak, zanim wybrał istniejącą do dziś nazwę, wygenerował aż kilkaset zróżnicowanych kombinacji słownych. Od początku stawiał na nazwy abstrakcyjne. Przyglądał im się z każdej strony, aby być w 100% przekonany, że znalazł odpowiednią, maksymalnie prostą i uniwersalną językowo nazwę. Ty też zapewnij sobie większy wybór. W końcu mówimy o nazwie, która będzie towarzyszyć Ci przez resztę życia.

 

11. Prześpij się z nazwami

Nie podejmuj zbyt szybkiej, pochopnej decyzji o wyborze tej lub innej nazwy. Równocześnie nie zniechęcaj się od razu do pomysłów, które na początku wydają Ci się nietrafione i złe. Daj im szansę. Wszak masz przed sobą pomysły będące nowymi słowami, nowymi pojęciami, które na początku brzmią trochę obco, surowo. Niekiedy potrzeba czasu, aby się z nimi “oswoić”, opatrzeć, przyzwyczaić do nich.

Przykład: Harley-Davidson jako słowo nie znaczy nic konkretnego, to nazwa powstała od nazwisk założycieli. Dziś czytając tę nazwę od razu słyszysz w głowie ryk silnika motocyklowego, pędzisz myślami w stronę beztroskiej jazdy po Route 66, ponieważ takie skojarzenia wywołuje wypracowana latami i oswojona marka.

 

12. Skorzystaj z profesjonalnego wsparcia

Ty znasz się na swoim fachu, agencja namingowa zna się na tworzeniu nazw. Proste. Daj znać, jeśli nadal brakuje Ci pomysłu na nazwę firmy. Pozwól, że wygenerujemy coś dobrego dla Ciebie: